czwartek, 20 lutego 2014

Trochę nie na temat

Niestety dzisiejsza notka nie będzie o żadnej nowej wyprawie. Pragnę was tylko poinformować o moim drugim blogu.
Więc, zaczęłam go pisać około 2 lata temu, ale z aktywnością na tym blogu bywało różnie. Dziś chcę wam opowiedzieć o nim więcej, więc zacznijmy od podstawowych rzeczy.
Blog był wcześniej po pełnym fanfiction <nie jestem pewna czy to tak się pisze> opowiadał o dziewczynie obdarzonej niezwykłymi mocami, które czasem przysparzają jej wiele kłopotów. Nie wiadomo czemu nastolatka włada Czerwoną Magią, która jest specyficznym bytem mieszkającym w jej ciele. To jednak nie jedyne dziwactwo bohaterki, bo na swoje 12 urodziny dostała nie co innego jak mistyczne, krwiożercze zwierze zwane kelpie. Kelpie to bajkowy koń wodny który nie tylko może zjeść wrogów swojej właścicielki ale także powiązany jest z nią mentalną siłą czego dowiedzielibyśmy się gdybym dokończyła opowiadanie.
Cóż, idźmy dalej.
Pewnego dnia nastolatka dowiaduje się że została przyjęta do Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie, ale niestety tuż przed jej wyjazdem do szkoły ginął jej rodzice. Kate trafia do wujostwa a potem mimo wszytko jedzie do Hogwartu. Tam poznaje niektórych bohaterów J.K Rowling i rozpoczyna się akcja. Ale niestety, opowieść najwidoczniej nie doczeka się zakończenia, bo z trybu fanfiction przerzucam się na w pełni moją historię, a to znaczy że nie będę zapożyczała bohaterów ani miejsc od książek z serii Harry Potter, lecz sama będę je kreowała i tworzyła.


Tutaj macie wygląd starego nagłówka, jako ciekawostka,

Jak już wam pisałam, we wcześniejszych notkach, jestem osobą kreatywną, więc nie mogłam się tak po prostu pożegnać z moją opowieścią. Dlaczego już nie będę pisała fanfiction? Proste. Od czasu, kiedy ostatnia część Harrego Pottera zagościła w kinach, bardzo spadła aktywność tego bloga. Ludzie już nie chcieli czytać o Hogwarcie i magii, co z resztą widać też po innych blogach tego typu. Dlatego rezygnuję z kontynuacji przygód w świecie magii i przerzucam historię na zupełnie nowe tory.

Co do kwestii technicznej, to blog będzie od teraz nosił nazwę "Wild hearts can't be broken", ale pozostanie pod tym samym adresem co wcześniej, czyli: http://my-secret-red-magic.blogspot.com/
Nagłówek i ogólny wygląd bloga zmieni się bardzo mocno, tak jak i historia bohaterów.


Powyżej widzicie baner z zapowiedzią pierwszego rozdziału nowej opowieści który powinien pojawić się na blogu 23.02.2014 roku, pod tytułem "Nowy Początek". 
Mam nadzieje że zajrzycie i skomentujecie jeśli wam się spodoba. Dodam też że ten blog nie tylko ma być dla mnie przyjemnością, ale tez ma mieć charakter nabierania doświadczenia w pisaniu, ponieważ w przyszłości chciałabym pisać książki.

Kilka pytań:
1.Jesteś zainteresowany czytaniem opowieści mojego autorstwa?
2.Czy chciałbyś czytać nowe opowiadanie, czy bardziej odpowiada ci stare?

Mimo wszytko zapraszam do zajrzenia -----> http://my-secret-red-magic.blogspot.com/

Ps. Bardzo dziękuję za miłe komentarze pod ostatnim postem :) Dzięki temu naprawdę uświadamiam sobie że robię coś co się ludziom podoba i bardzo mnie to cieszy<3 
Jesteście kochani i bardzo podnosicie mnie na duchu ;*


7 komentarzy:

  1. na pewno zajrzę na drugi blog <3

    http://wposzukiwaniusb.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. poSTARAM SIE ZAJRZEC I NA DRUGI BLOG C:
    Zapraszam do mnie na Before I die. Chcę wiedzieć tez coś o Tobie więc napisz w komentarzu swoje małe Before I die! : ) Obserwujemy?
    dorey-doorey.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. ja chętnie zajrzę na drugi blog :)
    pozdrawiam i zapraszam na notkę o street art w Londynie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chętnie zajrzę na Twój drugi blog :)
    imagine-yuki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Zajrzę z wielką chęcią :)
    Zapraszam: http://hello-donia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo chętnie przeczytam opowiadanie twojego autorstwa,bardzo lubię czytać takie blogi *o*

    oleksandra-official.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń